Asset Publisher
Zielone kiełki już prą do gwiazd
Spychowscy leśnicy z dumą zakończyli tegoroczne odnowienie lasu
17 kwietnia 2015 leśna brać wraz z zaproszonymi gośćmi spotkała się na powierzchni w leśnictwie Kokoszka na wspólnym sadzeniu lasu. Jak co roku jest to jeden z najprzyjemniejszych momentów w pracy leśnika, kiedy własnymi rękami wprowadza się sadzonkę w glebę z nadzieją, że kolejne pokolenie lasu będzie trwało wśród kolejnego pokolenia ludzi.
Tego dnia naszą misją było obsadzenie 50 ar powierzchni różnymi metodami. Na części sadziliśmy brzozę w jamkę wykopaną szpadlem. Pozostały obszar odnowiliśmy sadzonkami kontenerowymi sosny przy użyciu nowych, skandynawskich kosturów o wdzięcznej nazwie „Pottiputki". Każdy miał możliwość pracy tym ciekawym urządzeniem, który niczym ptasi dziób rozwiera glebę na odpowiednią głębokość, by znalazła tam swą docelową przystań każda pojedyncza sosna.
Ponieważ konkurencja nie śpi, Zakład Usług Leśnych Skłodowska&Kaczyński opracował swoją własną wersję kostura dla sadzonek sosny z bryłką, którym praca dla wielu uczestników sadzenia była nawet bardziej ergonomiczna i przyjazna.
Na zakończenie sadzenia, przy ognisku, przy zmiennej z minuty na minutę pogodzie, przy rozmowach o sąsiednich uprawach posadzonych wiele lat temu przez obecnych tego dnia, czuliśmy, jak rozpoczął się kolejny cykl życia lasu.
A gdy wyrośnie młody las
Kiedy stwardnieją skóry kor
Pnia przeznaczeniem - nagi maszt,
Korzeń - sklepieniem lisich nor.
Jacek Kaczmarski