Asset Publisher Asset Publisher

Dzieci w ogrodach kancelarii premiera

Ogrody Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie na jeden dzień przejęły we władanie dzieci. Po raz drugi z okazji swojego święta najmłodsi byli gośćmi premiera. Wśród atrakcji przygotowanych przez pracowników kancelarii i urzędników ministerstw nie zabrakło stoisk Lasów Państwowych.

Od samego rana przed bramą do ogrodów ustawiała się kolejka podekscytowanych dzieci i ich rodziców. Punktualnie o godzinie 10 premier Donald Tusk otworzył bramę i zaprosił do środka swoich gości, na których czekał olbrzymi biało-czerwony tort przygotowany specjalnie z okazji 25. rocznicy pierwszych wolnych wyborów. Tegoroczna impreza odbyła się bowiem pod hasłem: „Nie ma wolności bez radości!".

Lasy Państwowe w tym roku reprezentowane były przez leśników z Nadleśnictwa Olsztynek oraz z nadleśnictw Strzałowo, Mrągowo i Spychowo, tworzących Leśny Kompleks Promocyjny Lasy Mazurskie

Mazurscy leśnicy przygotowali dla dzieci konkurs sprawdzający ich wiedzę przyrodniczą. Okazała się ona imponująca. Najmłodsi znali odpowiedzi na pytania dotyczące między innymi gatunków chronionych.Jesteście niesamowici – chwalił dzieci prowadzący konkurs Adam Gełdon z Nadleśnictwa Spychowo. – Myślę, że nawet niektórzy studenci leśnictwa nie poradziliby sobie w tym konkursie.

Nadleśnictwo Olsztynek zaprezentowało„Las w szkatułce", czyli ekspozycję wyjaśniającą rolę wody w lesie.

Leśnicy i ich goście mieli w tym roku wyjątkowe szczęście. Leśne stoiska usytuowane były w sąsiedztwie sektora Ministerstwa Sportu. Dlatego wśród gości leśników znalazło się wielu sportowców, m.in. Piotr Gruszka, siatkarz i wielokrotny reprezentant Polski. Nie wiedziałem, że na Mazurach jest tak mało wody mówił Piotr Gruszka po rozmowie z Justyną Haładaj zajmującą się w Nadleśnictwie Olsztynek edukacją. – To ważne, żeby o tym mówić – dodał. Na swoich stoiskach sportowcy zdradzali tajniki gry w siatkówkę, piłkę ręczną, czy koszykówkę. Wielu mogło zdobyć zdjęcie i autograf swoich sportowych idoli, w tym Krzysztofa Hołowczyca.

Niespodzianki dla gości przygotowali również przedstawiciele służb mundurowych – policjanci, funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej i Straży Granicznej. Każdy mógł z bliska przyjrzeć się tajnikom ich pracy, zobaczyć wnętrze radiowozu czy poznać pracę specjalnie wyszkolonych psów.